Cześć! Mam na imię Kaja i to ja stoję na czele Departamentu Słodkości.
Od dziecka uwielbiałam piec ciasta i robić desery dla najbliższych. Zawsze na przyjęciach żartowałam – niech inni gotują co chcą, ale departament słodkości jest mój! I tak zostało do dziś. Ale dziś dzielę się swoimi słodkościami nie tylko z najbliższymi.
Droga do otwarcia pracowni była długa. Niełatwo było przekonać się, bym to, co dotąd traktowałam wyłącznie jako pasję, przekuła w sposób na życie. Odwagi do działania dodało mi, paradoksalnie, dopiero macierzyństwo. Pieczenie i dekorowanie tortów stało się moim sposobem na spełnienie się i oderwanie od codzienności.
Dwa lata później, już jako Mama trójki synów, oddaję wam do usług mój słodki departament.
Słodkiego życia!
